na zło pozwolenia już nie ma

na zło pozwolenia już nie ma

2012/10/30

gdzie król chadza piechotą a królowa zamiata ulice

Pisanie tutaj i teraz o zimie oraz wszelkich jej oznakach jest rzeczą nieodpowiednią. Dlaczego? Miesiąc jesieni i pięć zimy ma się nijak do proporcji, jakich uczyli mnie w gimnazjum na lekcjach przyrody. Poza tym, nie chcę rozpamiętywać tych kilku samotnych, zimnych godzin na przystanku w oczekiwaniu na autobus, który z dumą przejechał tuż obok mnie.
Cóż... bywa i tak, dlatego przy ciepłej (z konieczności wręcz gorącej ) herbacie przejrzałam całe archiwum. Znalazłam coś, jeszcze w klimacie jesieni, co wspominam bardzo mile.

Chęciny


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

pełna kulturka, proszę !